W 9 kolejce IV ligi dolnośląskiej zmierzyliśmy się z trudnym i nieobliczalnym na własnym terenie zespołem Prochowiczanki Prochowice. Zespół z Prochowic w trzech ostatnich meczach dwa razy wygrywał (Mewa Kunice 4:1 i Sparta Rudna 4:3) oraz minimlanie uległ Granitowi Roztoka (3:2).

Ostatnie spotkanie naszych drużyn odbyło się 28 kwietnia 2007 roku przy Ludowej 2. Górą były Łużyce, zwyciężając 3:2. Identyczny wynik padł podczas rudny jesiennej tego samego sezonu 2006/2007 w Prochowicach, ale wówczas 3 punkty zgarnęła Prochowiczanka. 

Wczorajszy mecz rozpoczął nasz zespół i już w 2 minucie skonstruował dobrą akcję. Strzał Szymona Chmielowca okazał się jednak zbyt lekki. Łużyce zyskiwały optyczną przewagę i stwarzały kolejne sytuacje. W 12 minucie Damian Buzała opanował piłkę w polu karnym, wystawił ją Pawłowi Urbaniakowi, którego jednak bardzo dobry strzał minimalnie minął bramkę gospodarzy. W 16 minucie z kapitalnym kontratakiem ruszył nasz zespół. Po dośrodkowaniu i małym zamieszaniu w polu karnym, piłka trafiła ostatecznie pod nogi Mykoli Chernyshenko, który mocnym strzałem z 13 metrów nie dał szans Damianowi Wójcikowi. Piłka znalazła się w siatce, a Mykola zanotował pierwszego gola w naszych barwach. Łużyce kontrolowały spotkanie, jednak w 38 minucie doszło do przykrego incydentu. Niefortunnie, źle stanął Damian Bojdziński i z bolesną kontuzją kostki musiał opuścić boisko. Pierwsza połowa dobiegała końca, a w doliczonym czasie gry Łużyce zadały kolejny cios. Doskonałe dośrodkowanie na głowę Buzały posłał Wadziński, a Damian nie mógł się pomylić. 2:0! Gol do szatni! Po tej akcji sędzia zakończył I akt meczu.

W drugiej połowie, nasza ekipa wciąż nie przestała atakować. W 47 minucie szczęścia próbował Damian Buzała, a chwilę późnej Jacek Góraj, jednak wynik pozostawał bez zmian! Udało się za to w 67 minucie, kiedy piłkę od Adriana Schonuga na 16 metr otrzymał Damian Buzała, wyłożył ją Urbaniakowi, który mając leżącego bramkarza i cztery metry do linii bramkowej wbił piłkę do siatki przy prawym słupku bramki! Oddychając z ulgą, bowiem wiemy, że Urbi to lis pola karnego i dzień bez gola to dzień stracony! 3:0! Prochowiczanka straciła ostatecznie nadzieję na korzystny rezultat i to było widać, bowiem już 3 minuty później było 4:0. W roli głównej ponownie wystąpili Urbaniak i Buzała, jednak tym razem zamienili się rolami. Urbaniak dośrodkował, a Buzała niczym Robin Van Persie w meczu z Hiszpnią zdobył gola szczupakiem! Po tej bramce było jasne, że mamy solidnego kandydata do tytułu gracza 9. kolejki 4 ligi Dolnośląskiej.

W 74 minucie  doszło do bezprecedensowego wydarzenia, bowiem na placu gry w naszych barwach pojawił się... Kolumbijczyk! Fabrizzio Tamasco Sanchez, który trenował z nami od dwóch miesięcy, zastąpił gracza meczu, Damiana Buzałę. W 77 minucie szansę na podwyższenie wyniku miał jeszcze Łukasz Kusiak, ale znakomitą interwencję popisał się Wójcik. Do samego końca mecz przebiegał pod naszą kontrolą i dominacją, przez co ani przez moment wynik spotkania nie był zagrożony!

Można rzec, historyczny, bo ostanie starcia nie były dla nas dobre. Teraz, napisaliśmy nową historię, wygrywając starcie po 14. latach i po raz pierwszy w XXI w Prochowicach!

Oczywiście, trenerski dwugłos zobaczą Państwo wraz ze skrótem meczu na naszym kanale YouTube już jutro! Zapraszamy serdecznie!

Prochowiczanka Prochowice - Łużyce Lubań 0:4 (0:2)

Bramki:  Chernyshenko (16), Buzała (45+1 i 70), Urbaniak (67')
Żółte kartki: Dziaszyk, Wojciechowski, Kosztyszak, Trochanowski oraz Berliński

Sędziowali: Jakub Krej oraz Rafał Świerczek i Jakub Kwinto

Łużyce: Michał Trzajna – Szymon Chmielowiec, Sebastian Monik, Kamil Młynarski, Mykola Chernyschenko – Denis Wadziński (Oskar Rymer 60'), Damian Berliński, Damian Buzała (Fabrizzio Tamasco Sanchez 74') , Damian Bojdziński (Adrian Schonug 38') – Paweł Urbaniak (Emmanuel Karwecki 74'), Jacek Góraj (Łukasz Kusiak 68')

Trener: Radosław Szajwaj

Prochowiczanka: Damian Wójcik – Damian Kuśnierz, Jakub Dziaszyk, Dawid Ziembicki, Marek Trochanowski – Maciej Małek (Grzegorz Czyriański 46'), Robert Gajewski, Patryk Długosz (Szymon Kostyszak 70'), Tomasz Wojciechowski – Grzegorz Grochowski, Dawid Waksmundzki

Trener: Radosław Gajewski

red. Mateusz Stóf